''Nie mam taryfy ulgowej''
Scott nieustannie podkreśla, że nigdy nie korzystał z rodzinnych koneksji, by odnieść wymarzony sukces. Co prawda otrzymał niewielkie rólki w czterech filmach ojca, ale wszystko zawdzięcza wyłącznie ciężkiej harówce.
- Praca z moim tatą nie należy do najłatwiejszych. Nie mam u niego taryfy ulgowej* – śmiał się Scott. *- Był dla mnie ostrzejszy niż dla pozostałych.
- Tak naprawdę ojciec nie dbał o to, czy będę hydraulikiem czy aktorem– dodawał w wywiadzie dla Treats!. - Powiedział mi tylko: „Cokolwiek robisz, rób to porządnie. Zachowuj się skromnie, pracuj ciężko i bądź mężczyzną”.