Filmowe doświadczenia
Zadebiutował w „Sztandarze chwały” w reżyserii swojego ojca jeszcze jako Scott Reeves, w 2006 roku; u jego boku pojawił się ponownie dwa lata później w „Gran Torino”, a następnie w „Invictus – Niepokonany”. Od tamtej pory w zasadzie nie znika z ekranów, starając się zapracować na swoją pozycję.
W 2011 roku zagrał główną rolę w thrillerze „Enter Nowhere”, potem pojawił się w „Furii”, gdzie zagrał wraz z Bradem Pittem i Shia LaBeoufem, „Pile mechanicznej 3D”, „Idealnej fali” i serialu „Chicago PD”.
- Nie jestem najlepszym aktorem na świecie, ale ciężko haruję, każdego dnia zjawiam się na planie i jestem łatwy we współpracy – mówił w wywiadzie dla magazynu GQ. - Mój ojciec uczył mnie, żebym nie próbował przekombinować, bo nie wszystko zawsze wychodzi idealnie. Mam po prostu robić swoje najlepiej, jak potrafię.