Najlepsza aktorka XXI wieku. "To chyba jakiś żart?"

Na dużym ekranie zadebiutowała w 2007 roku w młodzieżowej komedii "Supersamiec". Widzowie od razu ją polubili. Szybko zagrała w kilku kinowych hitach ("Zombieland", "Łatwa dziewczyna", "Niesamowity Spider-Man"), ale już w 2011 roku pojawiła się w filmie, który był zapowiedzią jej aktorskich ambicji. W "Służących" nagrody i wyróżnienia (m.in. Oscar i dwie nominacje) otrzymywały inne aktorki: Octavia Spencer, Viola Davis, Jessica Chastain. Jednak w 2015 roku Stone miała już na koncie swoją pierwszą nominację do Oscara – za drugoplanową rolę w filmie "Birdman".

Dwa lata później aktorka po raz pierwszy zdobyła nagrodę amerykańskiej akademii filmowej. Po oscarowej roli w "La La Land" przyszła nominacja za "Faworytę", a w tym roku, w wieku zaledwie 37 lat, Emma Stone po raz drugi otrzymała Oscara. Tym razem za rolę w filmie "Biedne istoty".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Osiągnięcia Meryl Streep, która drugiego Oscara otrzymała w wieku 34 lat, nie przebiła, ale i tak Stone jest już teraz jedną z najbardziej utytułowanych aktorek w historii Hollywood. Jednak czy rzeczywiście zasługuje na tytuł najlepszej aktorki XXI wieku, jak uważają dziennikarze portalu "The Independent"?

Listę najlepszych aktorów/aktorek otwiera zmarły w 2014 roku Philip Seymour Hoffman. Drugie miejsce zajmuje Emma Stone, trzecie - Daniel Day-Lewis (od siedmiu lat na dobrowolnej emeryturze), czwarte - Denzel Washington, zaś piąte - Nicole Kidman, która w bieżącym sezonie jest jedną z głównych kandydatek do Oscara za rolę w filmie "Babygirl".

Bardzo wysoka pozycja Emmy Stone, jej zwycięstwo pośród aktorek, wzbudziło duże kontrowersje czytelników "The Independent". "To chyba jakiś żart. Stone jest być może najlepsza ze swojego pokolenia i bez wątpienia jest teraz na topie, ale inne aktorki bardziej zasługują na ten tytuł" – czytamy w komentarzach pod plebiscytem. W tym miejscu podawane są takie nazwiska, jak Cate Blanchett, Kate Winslet, Natalie Portman czy wspominana już Nicole Kidman. Bardziej złośliwi internauci uważają, że Emma Stone drugiego Oscara otrzymała głównie za sprawą kontrowersji i odważnych scen erotycznych, których w "Biednych istotach" faktycznie nie brakowało.

Największe rozczarowanie roku? A największa beka mijającego 2024 r.? Wybieramy porażki i sukcesy w świecie filmu i seriali. Lista jest długa i kontrowersyjna, jak to w "Clickbaicie". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: