Śmierć w wodzie była jej pisana?
Do tragicznego wypadku, w którym gwiazda straciła życie, doszło 29 listopada 1981 roku. Wood wraz z Wagnerem i Christopherem Walkenem wybrała się na wycieczkę jachtem w okolice Santa Catalina Island, z której miała nigdy nie wrócić.
Za przyczynę śmierci uznano nieszczęśliwy wypadek – według oficjalnego oświadczenia wydanej przez koronera, Natalie – będąca pod wpływem alkoholu – wypadła za burtę i utonęła. Jak na ironię, aktorka przez całe życie panicznie bała się wody. Mało tego, ponoć przed jej narodzinami cyganka wywróżyła matce Wood, Marii, że jej córka zginie w odmętach.
Jednak to nie jedyne kontrowersje i tajemnice związane ze śmiercią hollywoodzkiej legendy.