2z8
Woda sodowa
Główną rolę powierzono Cezaremu Pazurze – ale aktor wyznawał, że niewiele brakowało, a w filmie Koterskiego by nie zagrał.
Miał już wówczas na koncie wiele sukcesów, woda sodowa uderzyła mu do głowy, więc kiedy usłyszał, że zapraszają go na zdjęcia próbne, był oburzony – uważał, że ma taka pozycję, że nie musi już chodzić na przesłuchania. Odmówił.
To producentka, Dorota Ostrowska, nalegała, żeby chociaż przeczytał scenariusz. I po lekturze Pazura szybko zmienił zdanie – natychmiast zadzwonił do Ostrowskiej, pytając, gdzie i kiedy ma się stawić, żeby ubiegać się o rolę.