3z11
''Chciałem być drugim Jamesem Deanem''
- Zacząłem grać, ponieważ chciałem być drugim Jamesem Deanem – opowiadał później w „The Independent”.
- Zobaczyłem go w „Buntowniku bez powodu”, a potem w „Na wschód od Edenu”. Nic nie miało na mnie takiego wpływu, żadne rockowe piosenki czy muzyka klasyczna, jak Dean w „Edenie”. Rozwalił mój umysł. Wtedy pomyślałem, że to jest coś, co chcę robić w życiu.
Po ukończeniu liceum został studentem UCLA School of Theater, Film and Television, zdobywając pierwsze aktorskie doświadczenia.