Nicole Kidman wygląda jak milion dolarów. Mąż nie mógł oderwać od niej wzroku

Za nami 49. gala wręczenia nagród AFI za całokształt twórczości. Wydarzenie ustanowione przez Amerykański Instytut Filmowy swoją historią sięga 1973 r. Statuetki przyznawane są laureatom za całokształt ich wkładu we wzbogacanie kultury amerykańskiej za sprawą występów w produkcjach filmowych i telewizyjnych.

Na wydarzeniu nie zabrakło takich gwiazd jak Naomi Watts, Michelle Pfeiffer, Reese Witherspoon, Joey King, Miles Teller czy Nicole Kidman. Gwiazda "Wielkich kłamstewek" oczarowała publiczność swoją złotą kreacją.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" pochylamy się nad "Mocnym tematem" Netfliksa, załamujemy ręce nad szokującą decyzją Disney+, rzucamy okiem na "Nową konstelację" i jedziemy do Włoch z "Ripleyem". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Nicole Kidman wpadła w objęcia Keitha Urbana cztery lata po bolesnym rozstaniu z Tomem Cruisem, który postanowił w pełni oddać się scjentologii. Urban, wschodzący gwiazdor muzyki country, też był po rozwodzie i ponownie chciał otworzyć dla kogoś swoje serce. Para poznała się na początku 2005 r. na jednej z imprez. Aktorka, która miała już wtedy na koncie Oscara za rolę Virginii Woolf w dramacie "Godziny" z 2002 r., miała niemal od razu wpaść w oko piosenkarzowi.

- Przysięgam, że bił od niej blask. Sam tego nie rozumiem, ale tak właśnie było. W jakiś sobie tylko znany sposób zdołała nim rozświetlić całą salę - wspominał Keith Urban w wywiadzie z Oprah Winfrey.

Serce Kidman również zabiło szybciej, gdy przystojny artysta zainicjował z nią rozmowę. Gwiazda zostawiła mu swój numer telefonu. Na telefon od mężczyzny czekała cztery miesiące, ale gdy w końcu się umówili, wszystko potoczyło się szybko. W 2006 r. stanęli wspólnie na ślubnym kobiercu. Małżonkowie doczekali się razem dwóch córek: 15-letniej Sunday Rose oraz 12-letniej Faith Margaret. Dziś uchodzą za jedną z najlepiej dobranych par Hollywood.

Laureatka nagrody Oscara zaprezentowała się "na bogato" na AFI Lifetime Achievement Award Gala. Tego dnia gwiazda postawiła na długą błyszczącą suknię od Balenciagi koloru złotego z odkytymi ramionami. Majestatyczny pięciometrowy tren ciągnął się za aktorką na czerwonym dywanie. Kreacja podkreśliła zgrabną sylwetkę 56-latki i doskonale oddała jej posągową urodę.

Na tegorocznej gali Nicole Kidman została uhonorowana nagrodą za całokształt swojej twórczości, a więc najwyższym wyróżnieniem przyznawanym przez Amerykański Instytut Filmowy. Gwieździstą statuetkę wręczyła gwieździe Meryl Streep. Aktorki zagrały razem w takich filmach jak: "Godziny" czy "Bal". Kidman nie kryła wzruszenia.

- To przywilej grać w filmach. Wspaniale jest tworzyć filmy i seriale z tymi gawędziarzami, którzy pozwolili mi szaleć, być wolną i grać te wszystkie niekonwencjonalne kobiety - wyznała gwiazda podczas swojego przemówienia.