Tragiczny koniec
W 1947 r., kiedy ścięła i przefarbowała na blond swoje piękne rude włosy, by zagrać w "Damie z Szanghaju" Orsona Wellesa, jej kariera powoli zaczęła chylić się ku upadkowi. W Hollywood zmienił się preferowany typ urody i Hayworth nie mogła znaleźć dla siebie miejsca.
Coraz rzadziej pojawiała się na ekranie, a jej ostatnim filmem był "Gniew Boży" z 1972 r. Zgorzkniała i samotna pocieszenia szukała w butelce. W 1980 r. zdiagnozowano u niej chorobę Alzheimera; starzejącą się gwiazdą zaopiekowała się jej córka, księżniczka Yasmin.
Hayworth odeszła 14 maja 1987 r. Miała 68 lat.