Trwa ładowanie...
30-07-2003 17:15

Nie ma nadziei na uratowanie Marie Trintignant

Nie ma nadziei na uratowanie Marie Trintignant
d2k6i5j
d2k6i5j

Francuski neurochirurg Stephane Delajoux, który operował we wtorek w Wilnie francuską aktorkę Marie Trintignant (zdj. AFP)
, uważa, że nie ma już nadziei na jej uratowanie.

41-letnia francuska aktorka pozostaje w głębokiej śpiączce od czasu, gdy w nocy z soboty na niedzielę (26/27 lipca) została w Wilnie pobita przez partnera, 39- letniego Bertranda Cantata, wokalistę grupy rockowej Noir Desir (pisaliśmy o tym tutaj)
.

Z neurologicznego punktu widzenia nie ma już nadziei - powiedział w środę prywatnej rozgłośni Europe 1 doktor Delajoux, który już wrócił do Francji. Dodał, że chora znajduje się w stanie, w którym nie odczuwa się cierpienia ani psychicznego, ani fizycznego.

Doktor Delajoux oświadczył, że z technicznego punktu widzenia interwencję chirurgiczną przeprowadzono pomyślnie, na nieszczęście o wiele za późno.

d2k6i5j

Aktorka trafiła do szpitala w niedzielę rano i natychmiast została poddana operacji, która miała na celu zmniejszyć wywołany krwotokiem ucisk na mózg.

Marie Trintignant, córka znanego francuskiego aktora Jeana-Louisa Trintignant przebywa na Litwie w związku ze zdjęciami do francusko-litewskiego serialu dla telewizji France 2.

Film "Colette" opowiada o życiu słynnej francuskiej pisarki Colette. Autorką scenariusza i główną reżyser serialu jest matka Marie, Nadine Trintignant.

Ojciec aktorki, 72-letni Jean-Louis, przybył do Wilna wraz z innymi krewnymi w poniedziałek wieczorem.

Bertrand Cantat po przesłuchaniu go we wtorek, 29 lipca, w obecności adwokata został zatrzymany na 48 godzin. Cantata przesłuchano dopiero po odtruciu go na oddziale detoksykacji.

d2k6i5j
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2k6i5j