Nie żyje Umberto Lenzi. Włoski reżyser miał 86 lat
W wieku 86 lat odszedł jeden z najbardziej wiodących i swego czasu dochodowych włoskich reżyserów kina gatunkowego. O śmierci Umberto Lenziego poinformował jego współpracownik i przyjaciel David Pulici.
Umberto Lenzi uchodził za jednego z najbardziej płodnych, a zarazem kontrowersyjnych włoskich twórców. Zadebiutował w 1958 r. komedią Mia "Italida stin Ellada". W ciągu swojej kariery wyreżyserował 65 filmów z różnych gatunków – kręcił też filmy policyjne, westerny, horrory, kino wojenne czy giallo, specyficzną włoską hybrydę kryminałów i kina grozy.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Wśród najbardziej znanych dokonań Lenziego znalazły się m.in. zakazany w 31 krajach "Cannibal Ferox", "Zjedzeni żywcem", "Almost Human", "Nightmare Beach", "Roma a mano armata" czy "Spasmo".
W latach 90. został na nowo odkryty przez zachodnią widownię dzięki Quentinowi Tarantino, który został jego przyjacielem. Na podstawie "Nightmare City" Lenziego Robert Rodriguez nakręcił "Planet Terror" – tak przynajmniej twierdził włoski reżyser.
Jego filmy cieszyły się w latach 70. i 80. olbrzymią popularnością w Europie Zachodniej i Azji. Lenzi łączył sprawne rzemiosło z epatowaniem przemocą i erotyką, za co w wielu krajach jego filmy były zakazywane, bądź cenzurowane.
Lenzi był również producentem, aktorem i scenarzystą. Przyczyna śmierci nie została podana do publicznej wiadomości.