O Złotego Lwa w Wenecji walczyć będą...
Ponad 60 filmów, w tym 22 ubiegające się o nagrodę Złotego Lwa, zostanie zaprezentowanych podczas 63. festiwalu filmowego w Wenecji. Impreza rozpocznie się w środę i potrwa do 9 września.
Podobnie jak w latach ubiegłych, tytuł jednego konkursowego filmu utrzymywany jest do ostatniej chwili w tajemnicy. Poza konkursem zostaną przedstawione dwa polskie filmy.
Organizatorzy weneckiego festiwalu zapowiadają wielką paradę gwiazd i rekordową liczbę światowych prapremier dzieł najwybitniejszych reżyserów. Prasa włoska zwraca uwagę na "prawdziwą inwazję z Hollywood"; amerykańską kinematografię reprezentować będzie aż trzynaście produkcji, w tym kilka już zapowiedzianych jako arcydzieła.
Przewodniczącą jury będzie Catherine Deneuve. Zasiądą w nim również amerykański reżyser, scenarzysta i producent Cameron Crowe, południowokoreański twórca Park Chan-wook, włoski reżyser i aktor Michele Placido, hiszpański reżyser i scenarzysta Juan José Bigas Luna, producent z Portugalii Paulo Branco oraz rosyjska aktorka Czułpan Chamatowa.
W czasie inauguracyjnego wieczoru zaprezentowany zostanie najnowszy, biorący udział w głównym konkursie film Briana De Palmy The Black Dahlia z zaproszonymi na Lido Scarlett Johansson i Hilary Swank. ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z TEGO FILMU Jest to ekranizacja "czarnej powieści" Jamesa Ellroya, a opowiada o jednej z najbardziej zawiłych i nigdy nierozwiązanych zagadek kryminalnych w Los Angeles z lat czterdziestych ubiegłego wieku.
Z ogromnym zainteresowaniem oczekuje się na inny konkursowy film - The Queen Stephena Freara, sarkastyczną opowieść o napięciu między królową Elżbietą II a premierem Tonym Blairem po śmierci księżnej Diany. Włoskie media ujawniły, że dyrekcja weneckiego festiwalu proponowała nawet brytyjskiej rodzinie królewskiej zorganizowanie specjalnej projekcji filmu w Londynie, ale Buckingham Palace nie wyraził nim zainteresowania.
Poza tym o Złotego Lwa ubiegać się będą między innymi Fallen w reżyserii Barbary Albert z Austrii, "La stella che non c'e" włoskiego twórcy Gianniego Amelio, Źródło Darrena Aronofsky'ego z USA, Hollywoodland Allena Coultera, "Paprika" Kon Satoshi z Japonii, francusko-włoski film "Private Fears in Public Places" Alaina Resnais.
Sensacji nie zabraknie również... poza głównym konkursem. Z całą pewnością będzie nią filmowa opowieść o zamachach z 11 września 2001 roku World Trade Center Olivera Stone'a i filmowa adaptacja opery "Czarodziejski flet" w reżyserii Kennetha Branagha.
Wielkim wydarzeniem będzie również ekranizacja głośnej książki Diabeł ubiera się u Prady w reżyserii Davida Frankela z brawurową rolą Meryl Streep. ZOBACZ MERYL STREEP W ROLI PRADY Oprócz niej do Wenecji przyjadą też Sandra Bullock, Jeremy Irons, Ben Affleck i Adrien Brody oraz Sting jako producent filmowy.
Złotego Lwa za całokształt twórczości otrzyma David Lynch. Reżyser zaprezentuje w Wenecji swój najnowszy, zrealizowany częściowo w Polsce, film Inland Empire z Krzysztofem Majchrzakiem i Leonem Niemczykiem.
Polska kinematografia będzie w Wenecji reprezentowana symbolicznie i poza konkursem.
W ramach jednego z przeglądów zostanie przedstawiony western Piotra Uklańskiego Summer Love z Katarzyną Figurą i Bogusławem Lindą. Reżyser filmu dotychczas był w Polsce znany głównie jako autor głośnej i kontrowersyjnej wystawy "Naziści" w warszawskiej Zachęcie.
W ramach 21. edycji Międzynarodowego Tygodnia Krytyki pokazany zostanie debiut reżyserski Grzegorz Lewandowskiego Hiena. O filmie tym przychylnie napisał w poniedziałek krytyk dziennika "Il Sole-24 Ore", zwracając uwagę, że jego patronem jest mistrz polskiego kina Krzysztof Zanussi.