3z8
Julia Roberts
Były ochroniarz „Pretty Woman” również miał powody do narzekania. Okazuje się bowiem, że aktorka, niczym prawdziwa hipiska, nie przywiązuje zbyt wielkiej wagi do higieny.
- Przez całe dnie się nie kąpała. Jest naprawdę zafiksowana na punkcie ekologii i po prostu oszczędza wodę. Lubi zapach naturalnego ciała. Jej mężowi to wcale nie przeszkadza, bo sam też jest jak hipis - wyznał, prosząc o anonimowość.
Najwyraźniej u pracowników Julii Roberts cechą pożądaną jest kiepski węch.