22.03.2009 12:33
Ukraińska piękność doskonale bawiła się na planie obrazu "007 Quantum of Solace" i gotowa jest po raz kolejny wcielić się w postać mściwej Camille.
- Decyzja nie należy do mnie - przyznaje Kurylenko. - Ale zrobiłabym to. Kiedy kręciliśmy obraz w zeszłym roku, świetnie się bawiliśmy. Jak mogłabym odmówić sobie takiej zabawy?
Gwiazda przyznaje, że występ w filmie akcji nie był łatwy.
- Rola dziewczyny Bonda wymaga odwagi, uroku, determinacji i porywczości - tłumaczy Kurylenko. - Poza planem nie robię nic zuchwałego. Nie jeżdżę nawet kolejkami w wesołym miasteczku. Więc będąc w postaci musiałam walczyć z lękiem i zawrotami głowy. Bolały mnie miejsca, w których nawet nie wiedziałam, że mam mięśnie. Ale pod koniec robiłam salta.
Obraz "007 Quantum of Solace" trafił na polskie ekrany w listopadzie 2008 roku.