2z7
Do osiemnastki zaliczył 12 szkół
Ale nie dlatego, że go wyrzucali za złe zachowanie, tylko ze względu na rodziców. Jego ojciec był dyplomatą. W dzieciństwie mieszkał w różnych miejscach na całym świecie od Waszyngtonu przez kraje Środkowego Wschodu do Tokio.
Aktorstwem zaraził go… Morgan Freeman. Jako dziewięciolatek odwiedził z rodzicami Kennedy Center w Waszyngtonie, gdzie wystąpił wtedy młody, jeszcze nieznany aktor. Gdy Platt zobaczył go na scenie, odgrywającego dwudziestominutowy monolog, postanowił, że zostanie aktorem. - Gdy byłem dzieciakiem, myślałem, że bycie aktorem jest jak nirwana - mówi Platt.