Oliver Stone znowu o Wietnamie

Weteran wojny w Wietnamie Oliver Stone podpisał kontrakt na kolejny film o obowiązku wobec ojczyzny. Reżyser, który za "Pluton" zdobył w 1986 roku Oscara pisze scenariusz i być może zajmie się reżyserią "Spite House".

Jest to nowy projekt Columbia Pictures, który jest adaptacją opartej na faktach książki Moniki Jansen-Stevenson. To historia amerykańskiego żołnierza piechoty morskiej Bobby'ego Garwooda, który na 14 dni przed zakończeniem służby w Azji został wysłany na misję, z której wrócił po 14 latach niewoli.

Kiedy Garwood w końcu uciekł, to po powrocie do USA został przez sąd wojskowy uznany za zdrajcę. Stone zamierza skoncentrować się na losach Garwooda zarówno w Wietnamie jak i podczas procesu w USA.