''Jedno z lepszych doświadczeń w życiu''
- To nie jest książka, która się nadaje wprost na adaptację filmową – mówił w „Dzień Dobry TVN”.
- Język tego filmu był rzeczą niezwykle istotną, bo to on będzie prowadził przez meandry tej historii. To jest film pozagatunkowy. Naprawdę nie wiadomo, jaki to film powstanie. Ale na pewno coś ciekawego.
I choć praca na planie była ciężka, zapewniał:
- Traktuję to doświadczenie jako jedno z lepszych w moim życiu.