Oscarowe Cameronki: Parada przemówień

Mogłoby się wydawać, że nominowane do Oscara gwiazdy przygotowują Oscarowe przemówienia w pocie czoła.

Penelope Cruz, nie kryjąc wzruszenia zaczęła przemówienie stwierdzeniem, że na pewno nie zmieści się w przepisowych 45 sekundach. Następnie zapowiedziała, że będzie pierwszą osobą, która zemdleje na Oscarowej scenie i opuściła podium po...45 sekundach.

Cuba Gooding Jr., który w 1997 roku zdobył Oscara za najlepszą rolę drugoplanową w filmie "Jerry Maguire" postanowił z Oscarowej sceny wyrazić swoje uwielbienie wobec kolegi z planu, Toma Cruise'a:

"Kocham cię Tom! Kocham cię bracie! Kocham was wszystkich!".

Scarlett Johansson, która sama nigdy nie zdobyła Oscara postanowiła wyrazić swoją opinię na temat Oscarowych przemówień:

„Mówią takie głupie rzeczy, na przykład dziękują Jezusowi. Mam wtedy ochotę krzyknąć, żeby się zamknęli, bo cały ten bałagan na świecie jest spowodowany tym, że Bóg koncentruje się głównie na ich karierze".

Warto zauważyć, że aktorka podczas ceremonii rozdania brytyjskich nagród BAFTA podziękowała swojej mamie za kupowanie jej hot-dogów po przesłuchaniach oraz 18 razy powtórzyła „umm”.

Porad Scarlett Johansson z pewnością nie posłuchał scenarzysta kontrowersyjnego filmu o homoseksualistach, "Obywatel Milk", który za Oscara podziękował...Bogu.

Prowadzący tegoroczną galę Hugh Jackman oferował widowni ciekawe wstawki słowne:

"Jestem Australijczykiem, zagrałem Australijczyka w filmie „Australia”. W przyszłym roku wystapię w filmie pod tytułem „Nowa Zelandia”. Na przykład Robert Downey Jr jest Amerykaninem, który zagrał Australijczyka, grającego Afroamerykanina.... cóż, na kinowych ekranach można zobaczyć wszystko"

Aktorka Kate Beckinsale, zapytana o ocenę jednej z ceremonii Oscarowych wyznała jedynie, że Angelina Jolie wyglądała podczas rozdania bardzo seksownie.

"Mogłabym ją schrupać, wyglądała naprawdę przepięknie" - podsumowała dumna z siebie Kate.

Bill Murray był niepocieszony kiedy parę lat temu przegrał w walce o Oscara z Seanem Pennem: "Gdybym wiedział, że zdarzy się coś takiego, to w ogóle nie zawracałbym sobie głowy i nie przyszedł tutaj."

Następnie stwierdził: "Nagrody nic dla mnie nie znaczą i gardzę osobami, które aktywnie o nie zabiegają. Aktorzy i aktorki marzący o zdobyciu Oscara to w moim mniemaniu uwłaczający widok, który często możemy oglądać na tego typu uroczystościach. Desperacja malująca się na ich twarzach jest naprawdę paskudna."

A teraz o innych galach:

Meryl Streep przyznała podczas odbioru nagrody od Screen Actors Guild, że nie kupiła nowej sukienki na uroczystość, bo kompletnie nie spodziewała się wyróżnienia. Statuetkę odebrała ubrana w czarne spodnie.

Kate Winslet, nominowana po raz szósty do Oscara (wcześniej nie udało jej się zdobyć statuetki) postanowiła dać upust swoim emocjom:

"Skłamałabym, gdybym powiedziała, że nie przygotowałam sobie mowy. Zrobiłam to w wieku ośmiu lat, ćwicząc przed lustrem w łazience, z butelką szamponu w ręce. Jestem szczęściarą, że udało mi się przebyć drogę od tej łazienki aż tu."