Paris Hilton mówi o sobie, seksie i znów o sobie
PARIS HILTON – nie mieszamy tej gwiazdy z innymi w ‘cameronkach’. Ona zasługuje bowiem na miejsce osobne, szczególne, specjalne.
Fascynuje mnie w niej to skoncentrowanie na sobie, to mówienie o swojej inteligencji, preferencjach, seksapilu. Jest w tym jakiś żart losu – jak można tak okrutnie zakpić z bogatej dziewczyny i wyposażyć ją jednocześnie w tak mało talentu i wiedzy i tak dużo zadowolenia z siebie?
Z drugiej strony – jej sława i rozgłos dowodzą tego, że czasem naprawdę wystarczy MOCNO chcieć…
Paris gwałtownie i jednoznacznie zamknęła drzwi z napisem „Zagraj u Kubricka albo przynajmniej Spielberga i będziesz wielki”. Otworzyła tymczasem zupełnie nowe – „Mów dużo głupich rzeczy i opublikuj pornotaśmy w Internecie, a zaczniesz spełniać marzenia”. Na naszych oczach dzieje się historia!