Pasja nie uwypukla i nie tuszuje wpływu Żydów
The Passion of Christ, wzbudzający wiele kontrowersji film Mela Gibsona opowiadający o ostatnich 12 godzinach życia Jezusa Chrystusa, został ostatecznie pokazany w Watykanie, gdzie spodobał się oglądającym go wysokim urzędnikom kościelnym.
Ojciec Augustine Di Noia z Kongregacji ds. Wiary określił Pasję mianem produkcji o doskonałej wrażliwości artystycznej i religijnej.
_****Film w żaden sposób nie uwypukla, ani nie tuszuje zaangażowania Żydów w proces Jezusa_**Film w żaden sposób nie uwypukla, ani nie tuszuje zaangażowania Żydów w proces Jezusa** - dodał ojciec Do Noia.
Zorganizowania podobnego pokazu domaga się Anti-Defamation League (ADL) - żydowska organizacja, która uważa, że The Passion of Christ jest filmem antysemickim. Jak tak dalej pójdzie, film zobaczą wszyscy, zanim w ogóle wejdzie on do kin.
Mam nadzieję, że ich osąd jest słuszny - skomentował wypowiedzi księży szef ADL Abraham Foxman. Mam też nadzieję, że film jest wolny od akcentów antysemickich i nie wini Żydów, za śmierć Jezusa - dodał Foxman.
The Passion of Christ wejdzie na ekrany amerykańskich kin 25 lutego. Film nie ma jeszcze polskiego dystrybutora.