Kierowca nie miał żadnych szans
Jak donosi serwis TMZ.com, w samochodzie, którym jechali Roger Rodas i Paul Walker zamontowane były specjalne opony wyścigowe, których cechą charakterystyczną jest bardzo mały bieżnik. Zdaniem ekspertów, przy prędkości 140 kilometrów na godzinę kierowca nie miał żadnych szans, by po utracie przyczepności zapanować nad pojazdem.
Ostrzeżenie o dostosowaniu prędkości do nawierzchni znaleźć można w specjalnym dokumencie rozsyłanym dealerom samochodów Porsche w 2004 roku. Czytamy w nim, że kierowca tego konkretnie modelu musi być świadomy nierówności, które mogą występować na danej drodze i być przygotowanym na możliwe utrudnienia związane z opanowaniem na nich pojazdu.