Piękność ze "Slumdoga" nie chce być dziewczyną Bonda
30.03.2009 | aktual.: 22.03.2017 18:14
24-letnia Freida Pinto, która zasłynęła rolą ukochanej milionera z ulicy, odrzuciła rolę dziewczyny Jamesa Bonda.
Rozkwitła
- Freida kandydowała do roli dziewczyny Bonda już przy okazji poprzedniego filmu, "007 Quantum of Solace" - tłumaczy informator "The Sun".
- Wówczas była jednak zbyt młoda, aby zagrać kochankę słynnego agenta. W międzyczasie dorosła i rozkwitła. Producentka serii o Bondzie, Barbara Broccoli, zaprosiła więc Freidę na przesłuchania do 23. części cyklu.
Nie chce grać w Bondzie
Jednak już teraz aktorka z Indii, która przyciągnęła międzynarodowa uwagę rolą Latiki w filmie "Slumdog. Milioner z ulicy", nie jest zainteresowana udziałem w 23. części przygód agenta Jej Królewskiej Mości.
Zbyt wybredna?
- Od czasu sukcesu filmu Danny'ego Boyle'a jest zasypywana różnymi ofertami - zdradził znajomy aktorki.
- Ze względu na to, może być wybredna, a ponieważ chce wybierać tylko te role, które się jej naprawdę podobają, odrzuciła propozycję zagrania dziewczyny Bonda.
Skromna i poukładana
Freida Pinto zapewnia, że sława nie uderzyła jej do głowy.
Aktorka, która wystąpiła w nagrodzonym ośmioma Oscarami filmie "Slumdog. Milioner z ulicy", twierdzi, że pozostała skromną dziewczyną z Bombaju.
W centrum uwagi
- Popularność to wspaniałe uczucie, ale wiem, że muszę twardo stąpać po ziemi - tłumaczy Pinto.
- Owszem, znalazłam się w samym centrum zainteresowania, lecz w domu jestem nadal tą samą dziewczyną z Bombaju, która wiecznie bałagani w swoim pokoju.
Nagła popularność
Freida Pinto przyznaje, że nagle zdobyta sława chwilami zapiera jej dech w piersiach.
Zaburzenia oddechowe Freidy Pinto
Wschodząca gwiazda bardzo cieszy się popularnością, lecz przyznaje, że zachowanie równowagi w nowej sytuacji nie jest łatwe.
Dech zapiera...
- To błogosławieństwo, ale muszę nauczyć się, jak doceniać każdą chwilę - tłumaczy Pinto.
- I, co najważniejsze, muszę pamiętać o oddechu!
Zdziwiona sławą?
Pinto dodaje, że wciąż nie potrafi opanować się, kiedy zostaje przedstawiona gwieździe pierwszej wielkości.
- Kiedy spotykam sławne osoby na czerwonym dywanie, mam ten sam zdziwiony wyraz twarzy, który miał Jamal, postać Deva Patela, w filmie "Slumdog" - zdradza aktorka.
Dzieło Slumdog. Milioner z ulicy możemy podziwiać z kinach od 27 lutego.