5z8
Rola go zaszufladkowała
Filmy o Winnetou ściągały przed ekrany prawdziwe tłumy, a sam Brice mógł zapomnieć o anonimowości – kiedy pojawiał się na ulicy, ciągnęły za nim rzesze fanów i nie mógł opędzić się od wielbicielek.
Z każdym kolejnym filmem jego sława rosła, a Brice nie musiał obawiać się braku kolejnych propozycji; zaczął grywać w teatrze i regularnie pojawiał się na ekranie – choć musiał przyznać, że rola Winnetou mocno mu ciążyła i stała się gwoździem do trumny jego dalszej kariery. Został zaszufladkowany i przyczepiono mu etykietkę, której nie zdołał już zerwać.