3z8
Próbował przez cztery lata
Podkreśla, że marzył o tym, by grać, odkąd pamięta. Ale kiedy zjawił się na egzaminie w szkole teatralnej, komisja nie była nim zachwycona.
- Nie dostałem się – wspominał w Gazecie Wyborczej. - Mając 19 lat, studiowałem prawo. Do PWST zdawałem dziewięć razy w ciągu czterech lat w Warszawie, Krakowie, Łodzi i Wrocławiu. Powód? Problemy z wymową.
- Wiedziałem, że mam wadę zgryzu– mówił w rozmowie z magazynem Nowiny. - Byłem rok młodszy. I miałem straszne ciśnienie, aby się tam dostać. Dostałem się dopiero cztery lata później, kiedy szkołę kończył rocznik, z którym zdawałem pierwszy raz. Co ciekawe, za każdym razem podczas egzaminu mówiłem te same teksty.