Pogrzeb Jerzego Matuszkiewicza. Muzyk był prawdziwą legendą
11 sierpnia został pochowany Jerzy "Duduś" Matuszkiewicz, ceniony muzyk jazzowy i kompozytor filmowy. Legendarny artysta zmarł 31 lipca w wieku 93 lat.
Na Cmentarzu Bródnowskim w Warszawie w kościele Matki Boskiej Częstochowskiej o godz. 11:10 rozpoczęły się ceremonie pogrzebowe Jerzego Matuszkiewicza. Przy trumnie z jego ciałem postawiono zdjęcie, na którym muzyk grał na saksofonie. Artysta po zakończeniu nabożeństwa spocznie w grobie żony Grażyny Matuszkiewicz, która odeszła 19 lutego 2019 r.
Pożegnać muzyka przyszło wielu znajomych. "Super Express" wspomniał, że wśród żałobników pojawili się m.in. Hanna Banaszak, były prezes Trybunału Konstytucyjnego, Jerzy Stępień, Andrzej Rosiewicz, Andrzej Dąbrowski, dziennikarz Paweł Sztompke, a także muzycy Zbigniew Namysłowski, Henryk Miśkiewicz oraz Tomasz Lipiński.
Przed kościołem jazzmani zagrali w hołdzie "Dudusiowi" jego ulubione kompozycje. Z kolei wspomniana Banaszak, dla której Matuszkiewicz napisał muzykę do jej utworów, miała ze sobą specjalną teczkę.
Przypomnijmy, że o śmierci Jerzego Jerzego "Dudusia" Matuszkiewicza dowiedzieliśmy się 31 lipca.
"Z żalem informujemy, że odszedł Jerzy 'Duduś' Matuszkiewicz. Ten legendarny saksofonista i pionier polskiego jazzu, założyciel zespołu Melomani, skomponował muzykę do słynnych filmów i seriali telewizyjnych takich jak 'Poszukiwany, poszukiwana', 'Jak rozpętałem drugą wojnę światową', 'Nie lubię poniedziałku', 'Alternatywy 4', 'Czterdziestolatek', 'Janosik' czy 'Podróż za jeden uśmiech'" – poinformował wtedy na Facebooku organizator Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych.
