''Ogląda się go ze strachem''
Jerzy Stuhr wygląda wyśmienicie. Przybrał na wadze, był uśmiechnięty i widać było po nim, że wrócił do formy sprzed choroby.
Po skończonym pokazie aktor podzielił się swoimi wrażeniami z filmu. Widać było, że jest wyraźnie poruszony.
- Ogląda się go ze strachem. Od połowy już wiesz, że bohaterowie nie mogą wygrać tego pojedynku. To jest jak w tragedii greckiej, tylko że w tragedii greckiej Eurypides tak wymyślił, że na końcu spada jakiś deus ex machina i rozwiązuje problem. A tu nie- powiedział aktor.