Ciąg dalszy sprawy Polańskiego
"Tę sprawę poleciłem już moim prawnikom. Jest ona jednak skomplikowana, bo do przestępstwa, które nie należy do 'najpiękniejszych', jednak doszło. I to są jakby dwa problemy. Rozumiem twórców, ale też rozumiem, że wszyscy są równi wobec prawa. Z drugiej strony istnieje sprawa 'dawności', nie w sensie przedawnienia, ale tego, że doszło do tego zdarzenia przed wielu laty" - powiedział prezydent