"Polański skorzystał z usług nieletniej prostytutki"

"Polański skorzystał z usług nieletniej prostytutki"
Źródło zdjęć: © AKPA

Krzysztof Zanussi komentuje sprawę zatrzymanego kolegi. Głos w sprawie zabrali także prezydent i premier.

1 / 9

Ciąg dalszy sprawy Polańskiego

Obraz
© AKPA

"Tę sprawę poleciłem już moim prawnikom. Jest ona jednak skomplikowana, bo do przestępstwa, które nie należy do 'najpiękniejszych', jednak doszło. I to są jakby dwa problemy. Rozumiem twórców, ale też rozumiem, że wszyscy są równi wobec prawa. Z drugiej strony istnieje sprawa 'dawności', nie w sensie przedawnienia, ale tego, że doszło do tego zdarzenia przed wielu laty" - powiedział prezydent

2 / 9

Ciąg dalszy sprawy Polańskiego

Obraz
© AKPA

Natomiast premier Donald Tusk apelował, by nie podnosić międzynarodowego "larum", gdyż sprawa ma charakter "obyczajowo-karny, a nie narodowo-polityczny". Zdaniem Tuska doszło do poważnego przestępstwa i że do przewidzenia była konsekwencja i bezwzględność Amerykanów w tych sprawach.

3 / 9

Ciąg dalszy sprawy Polańskiego

Obraz
© AKPA

Tusk uważa ponadto, że placówka konsularna w Szwajcarii podjęła słuszne działania:

- Raczej byłbym zaniepokojony, gdyby nasze placówki w takiej sytuacji nie reagowały, nie dlatego, że Roman Polański jest sławny, tylko generalnie: jak Polaka zamyka się w jakimś kraju i budzi to wątpliwości czy emocje, to nasza dyplomacja powinna reagować - powiedział Tusk "Newsweekowi".

4 / 9

Ciąg dalszy sprawy Polańskiego

Obraz
© AKPA

Obrony Polańskiego podjął się za to Krzysztof Zanussi, który uważa, że oskarżony 30 lat temu skorzystał po prostu z usług nieletniej prostytutki. Ponadto zdaniem Zanussiego Polański padł ofiarą własnej popularności.

"- Nikt nie zauważa, że dlatego że on jest sławny to ta sprawa ma taki wymiar. Gdyby on nie był sławny, to fakt, że ponad trzydzieści parę lat temu w Los Angeles, które jest miastem szczególnie swobodnych obyczajów, skorzystał z usług jakiejś nieletniej prostytutki, bo chyba tak to naprawdę było..." - powiedział Zanussi w programie Moniki Olejnik.

5 / 9

Ciąg dalszy sprawy Polańskiego

Obraz
© AKPA

Czołowy w USA specjalista od prawa ekstradycyjnego Douglas McNabb uważa, że Roman Polański ma pewne szanse na wybronienie się od ekstradycji do Stanów Zjednoczonych, ale nie wierzy, by gubernator Kalifornii zdecydował się mu pomóc.

6 / 9

Ciąg dalszy sprawy Polańskiego

Obraz
© AKPA

"Nie wiem, czy Polańskiemu uda się wygrać sprawę ekstradycji. Zależy to od jakości zaangażowanych w to prawników. Szanse na to wzrosną, jeżeli w jego sprawie będą zgodnie współpracowali prawnicy-specjaliści od ekstradycji z USA i Szwajcarii" - powiedział w rozmowie z PAP mecenas McNabb.

7 / 9

Ciąg dalszy sprawy Polańskiego

Obraz
© AKPA

"Obecnie podejmuje się wysiłki, by sekretarz stanu Hillary Clinton przekonała gubernatora Kalifornii Arnolda Schwarzeneggera do ułaskawienia Polańskiego w razie jego ekstradycji. Wątpię jednak, by gubernator to uczynił, zważywszy na fakt, że Polański zbiegł z USA przed swoim procesem. Byłoby to dla niego bardzo kłopotliwe. Polański może jednak kwestionować zarzuty sprzed ponad 30 lat" - dodał.

8 / 9

Ciąg dalszy sprawy Polańskiego

Obraz
© AKPA

Prawie 500 e-maili zawierających żądanie zwolnienia Romana Polańskiego z aresztu ekstradycyjnego w Szwajcarii napłynęło już od artystów i fanów reżysera na adres Stowarzyszenia Filmowców Polskich (SFP).

9 / 9

Ciąg dalszy sprawy Polańskiego

Obraz
© AKPA

Aresztowany w sobotę w Szwajcarii Roman Polański 16 września był w Wiedniu na premierze musicalu "Taniec wampirów". Austriackie ministerstwo sprawiedliwości tłumaczy, że sławny reżyser, wobec którego władze USA wydały międzynarodowy nakaz aresztowania, nie został wówczas zatrzymany, ponieważ w jego sprawie jest jeszcze wiele niewyjaśnionych kwestii - informuje w poniedziałek agencja APA.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (611)