Polański wraca do USA
Reżyser Roman Polański (zdj. AFP) chce wrócić do Ameryki, żeby stawić czoło oskarżeniom sprzed 23 lat o uprawianie seksu z nieletnią.
Nominowany do Oscara filmowiec został aresztowany w domu swojego przyjaciela Jacka Nicholsona na podstawie zarzutów o uprawianie seksu z 13-latką.
Oskarżono go o sześć przestępstw, m.in. gwałt. Roman Polański przyznał się do uprawiania seksu z nastolatką, jednak przed wydaniem wyroku wyjechał do Paryża, gdzie kręcił swoje kolejne filmy i z obawy przed aresztowaniem nigdy już nie powrócił do Stanów.
Według agencji informacyjnej KTLA w Los Angeles, pomiędzy reżyserem i prokuraturą L.A. doszło do ugody, na mocy której Polański będzie mógł powrócić do Stanów i nie zostanie skazany na karę więzienia.
Biuro prokuratora nie potwierdziło oficjalnie pogłosek o umowie, jednak z rejestrów sądowych wynika, że prawnik Polańskiego dwukrotnie w ciągu ubiegłego roku spotykał się z prokuratorem i sędzią Sądu Najwyższego negocjując dla swojego klienta gwarancję bezpiecznego powrotu do Ameryki.