Polski motyw w "Pingwinie" HBO. Zauważyliście?

Czasem wystarczy jedno słowo, a czasem jedna mała rzecz, by polscy widzowie czuli się przeszczęśliwi, że wypatrzyli coś na ekranie. Teraz wydarzyło się to podczas seansu najnowszego odcinka hitu HBO.

Colin Farrell w "Pingwinie"
Colin Farrell w "Pingwinie"
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

30.10.2024 07:08

Za nami już szósty odcinek serialu "Pingwin", przeboju, który skalą swojego sukcesu zaskoczył pewnie nawet samo studio! Widzowie kochają tę opowieść o gangsterze Oswaldzie w mrocznym i skorumpowanym świecie Gotham. Co tydzień kolejne epizody biją rekordy popularności.

Na przykład piąty odcinek w pierwszą niedzielę emisji przyciągnął 1,8 mln tylko w samych Stanach Zjednoczonych. To był najlepszy jednodniowy wynik oglądalności dla całej serii w USA. Według danych udostępnionych przez Warner Bros. Discovery wynik ten przewyższał poprzedni tydzień, kiedy odcinek przyciągnął 1,7 mln widzów. Tymczasem pierwszy odcinek zgromadził już ponad 15 mln widzów.

Widzowie zachwycają się zwłaszcza grą aktorską Colina Farrella i Cristin Miloti. Nie mamy jednak dla nich dobrych wieści. Aktor zapowiedział, że nigdy nie wróci do grania postaci Pingwina.

- Nie zrozum mnie źle. Kocham to, ale praca nad serialem mnie wykończyła. Pod koniec jęczałem jak dziecko każdemu, kto mnie tylko słuchał i chciałem, żeby to się k...wa skończyło. Starałem się podkreślać, że choć jestem marudą, to wciąż jestem niezwykle wdzięczny i jest to dla mnie wielki zaszczyt.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mały szczegół w "Pingwinie". Polscy widzowie od razu zauważyli

Tymczasem w najnowszym, szóstym odcinku, który został wyemitowany w Polsce w ostatni poniedziałek, wzrok polskich widzów przykuł naprawdę niewielkie szczegół. Chodzi o coś, co pojawia się na ekranie już w ostatnich pięciu minutach. Widzimy dom, w którym Rhenzy Feliz (grający Victora) i Deirdre O'Connel (serialowa mama Oswalda) ukrywają się. Gdy kadr się oddala, widzimy biurko, nad którym wiszą notatki, dokumenty. Wśród nich... logo Solidarności!

Logo Solidarności w "Pingwinie"
Logo Solidarności w "Pingwinie"© Licencjodawca

Czerwony napis złożony z tłumu osób, symbolizujący ruch społeczny, a wcześniej strajk robotników w Stoczni Gdańskiej w sierpniu 1980 rok, pozna każdy Polak.

Ostatni odcinek "Pingwina" pojawi się na platformie Max 11 listopada.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o "Napadzie" na Netfliksie, zastanawiamy się, dlaczego Laura Dern zagrała w koszmarnej "Planecie samotności" i zachwycamy się nowym serialem Max, "Franczyza". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Źródło artykułu:WP Film
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)