''O ile na scenie lubię role komiczne, o tyle w filmie nie znoszę tego''
We wszystkich jego komediach widoczna jest technika, zapewne wywiedziona z okresu kina niemego, oparta na silnej gestykulacji oraz intensywnej mimice. Wszystkie te elementy znajdziemy także w nieco zapomnianej "Zabawce" Michała Waszyńskiego.
I choć należy ona do zdecydowanie mniej udanych produkcji autora "Dybuku", to jednak warta jest uwagi właśnie ze względu na grę Bodo, który oddaje charakter swojej postaci mając do dyspozycji niemal wyłącznie mimikę. "Zabawka" też należy do drugiego, równolegle rozwijanego, nurtu w karierze aktorskiej Bodo, który osadzał się na produkcjach o innym niż komediowy charakterze.
Były to głównie dramaty. Do tej grupy należą też m.in. "Skłamałam", "Strachy", czy ostatni w jego karierze film "Za winy niepopełnione". To właśnie ta grupa filmów była mu artystycznie bliższa, o czym świadczą słowa samego Bodo: "O ile na scenie lubię role komiczne, o tyle w filmie nie znoszę tego".
** [
FILM.WP.PL NA TWOJEJ ŚCIANIE. DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU! ]( http://www.facebook.com/filmwppl )**