Czuły amant i bezwzględny cham
Prawdziwa treść filmów, wprawdzie schowana pod kamuflażem przyzwoitości, była, jak na ówczesne standardy, niezwykle śmiała. Tak jest choćby w "Skłamałam" Mieczysława Krawicza, gdzie hochsztapler i cwaniak grany przez Bodo zdobywa serce dziewczyny tylko po to, by później zrobić z niej zwyczajną dziwkę, a samemu zadowolić się funkcją alfonsa.
Doskonała jest scena, w której opierającą się podrywom zamożnego przedsiębiorcy dziewczynę bohater grany przez Bodo zachęca do uległości. Bodo w jednym momencie całkowicie się przeobraża.
Po przyjaznym uśmiechu, którym wcześniej czarował niewiastę, nie zostaje najmniejszy nawet ślad. Doskonale zagrane. To znakomity przykład wszechstronności aktorskiej, która pozwalała Bodo zagrać równie wiarygodnie czułego amanta, jak i bezwzględnego chama.
** [
FILM.WP.PL NA TWOJEJ ŚCIANIE. DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU! ]( http://www.facebook.com/filmwppl )**
** [
PAMIĘTACIE MAŁĄ NEL? NIE ZGADNIECIE, KIM JEST DZISIAJ ]( http://film.wp.pl/co-slychac-u-malej-nel-6025274957063297g )**