Ponad miliard minut. Był serial, teraz będzie film. Powtórzy sukces?

Wykorzystując sukces jednego ze swoich najbardziej popularnych seriali, Amazon MGM Studios pracuje nad nowym filmem fabularnym z Johnem Krasinskim w roli głównej. Właśnie tworzy się franczyza "Jacka Ryana", film trafi oczywiście na Prime Video.

John Krasinski
John Krasinski
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

Jest to cykl oparty na prozie Toma Clancy'ego, ale jest to współczesna wersja przygód agenta CIA. W tej roli John Krasinski ("The Office", "Ciche miejsce"). Po premierze dwóch ostatnich odcinków czwartego, a zarazem ostatniego sezonu serialu, wg danych Nielsena "Jack Ryan" osiągnął imponujący wynik oglądania - 1,15 miliarda minut. Serial plasuje się w pierwszej trójce najchętniej oglądanych seriali Prime Video na świecie.

Teraz podano, że trwają pracę nad fabularną wersją "Jacka Ryana". Reżyserem ma być Andrew Bernstein (producent wykonawczy serii), scenariusz pisze Aaron Rabin (był współscenarzystą czwartego sezonu). John Krasinski ma także być producentem wykonawczym i oczywiście ma wrócić do roli agenta.

Podobnie jak Wendell Pierce (znany z "Prawa ulicy" czy "Elsbeth"). Wiadomo, że są prowadzone rozmowy z Michaelem Kellym ("House of cards", "Pingwin").

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polski wątek w "Jacku Ryanie"

Przypomnijmy, że to właśnie w tym serialu swoją malutką rolkę miał Adam Fidusiewicz.

- Kręciliśmy w Budapeszcie. Spędziłem tam dwa tygodnie. Na planie byłem pięć dni, ale wcześniej były intensywne przygotowania - próby kaskaderskie (wbijanie noża w plecy, spadanie ze schodów), praca z reżyserem i aktorami (ustawianie scen), przymiarki mundurów radzieckich, golenie głowy, sprawdzanie makijażu obitej twarzy, praca indywidualna z nauczycielem akcentu - mówił aktor w rozmowie z WP. - Na szczęście nie "wycięli" mnie. Jedna scena została przesunięta do kolejnego odcinka, ale wszystkie "moje" ujęcia trafiły do ostatecznej wersji serialu. Bardzo się z tego cieszę, bo mama jest dumna - dodał.

Inne produkcje szpiegowskie Prime Video to uniwersum "Citadel". Tej jesieni premierę mają dwa nowe tytuły - "Citadel: Diana" oraz "Citadel: Honey Bunny".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o "Napadzie" na Netfliksie, zastanawiamy się, dlaczego Laura Dern zagrała w koszmarnej "Planecie samotności" i zachwycamy się nowym serialem Max, "Franczyza". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)