Poranek Kojota - nowy film Lubaszenki

Olaf Lubaszenko po sukcesie "Chłopaki nie płaczą" znów zabrał się do pracy jako reżyser. Tym razem, jak twierdzi, będzie to komedia romantyczna z wątkiem gangsterskim, a nie odwrotnie - jak w przypadku jego poprzedniego filmu. Scenariusz jest autorstwa Mikołaja Korzyńskiego. W filmie wystapią: Maciek Stuhr, Karolina Rosińska, Michał Milowicz i Janusz Józefowicz. Budżet przeznaczony na tą produkcję wynosi 2 mln. 800 tysięcy złotych.

Kojot ma ciężkie życie. wszędzie czyhają na niego pułapki, a kiedy już w jakąś wpadnie, gotów jest odgryźć nawet sobie łapę, byleby tylko wydostać się na wolność. W podobnej sytuacji znajduje się główny bohater - Kuba ( grany przez młodego Stuhra), który zakochał się z wzajemnością w ślicznej piosenkarce Noemi. Nie wie jednak, że chłopak Noemi nie lubi konkurencji... a w dodatku, ma układy z mafią...

Zdjęcia rozpoczynaja się 12 września w Warszawie i potrwają do 19 pażdziernika. Nie jest jeszcze znany dystrybutor tego filmu, ale producenci się o to nie martwią, gdyż sądzą, że będzie to jeszcze większy sukces niż "Chłopaki...", głównie dlatego, że obraz kierowany jest do szerszej widowni. Jak twierdzą zgodnie będzie więcej miłości, a mniej wuzlgaryzmów. Wierzą, że dzięki temu ten film z chęcia obejrzą także kobiety.

Scenarzysta o bohaterach mówi: _ Pierwszy raz pisałem scenariusz z myślą o konkretnym aktorze. W roli głównej widziałem Maćka Stuhra. Kuba to chłopak uczciwy, lojalny, ceniący przyjaźń, gotowy zaryzykować wszystko dla uczucia, które nagle pojawiło się w jego życiu. Moją ulubioną postacią drugoplanową jest Doktor Lubicz. Mam nadzieję, że zagra go Kuba Sienkiewicz_. Film w kinach pojawi się w przyszłym roku. Kiedy? Tego jeszcze nie wiadomo. (pt)