Powrót Króla - najlepsza muzyka i montaż
Sting - nominowany w tym roku za piosenkę do 'Wzgórza nadziei' i Phil Collins - wręczyli Oscara za Najlepszą Muzykę.
Pewnie nikt specjalnie nie zdziwi się, że zwyciężył Howard Shore (zdj. AFP). No ale w końcu stworzył on muzykę do największego triumfatora tegorocznej gali - Władcy Pierścieni: Powrotu Króla.
Zaraz po muzyce nagrodzono montaż - czyli, według Akiry Kurosawy - esencję kina.
I znów - po raz siódmy tego wieczoru - zwyciężyła ostatnia część trylogii Petera Jacksona. A dokładniej - Jamie Selkirk.