Prace nad nowym filmem "Fantastyczna Czwórka" ruszyły!
Toczą się prace nad nowym filmem "Fantastyczna Czwórka" w reżyserii Matta Shakmana. Aktorzy pierwszoplanowych postaci zostali już wybrani i obsadzeni. Teraz twórca zabrał głos w sprawie samej historii.
Strajk scenarzystów i aktorów w Hollywood wstrzymał prace nad wszystkimi nowymi produkcjami. Mimo że protesty scenarzystów dobiegły końca, nadal nie zakończyła się walka aktorów. Zależy im na opracowaniu planu wynagradzania w oparciu o gigantyczne wpływy platform streamingowych, które są osiągane dzięki właśnie ich pracy.
Okazuje się, że prace nad "Fantastyczną Czwórką" zostały już przywrócone. To dobra wiadomość dla wszystkich fanów Marvela. Matt Shakman zdradził, że ekipie prawdopodobnie uda się wejść na plan w londyńskim Pinewood Studios na wiosnę 2024 r. Nie mniej jednak data ta jest zależna od zakończenia strajku aktorów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co po "Barbie"? W kinach nie będzie nudy
Reżyser udzielił wywiadu dla serwisu Collider. Dał w nim jasno do zrozumienia, że pierwsze kroki już poczyniono, a mianowicie, udało się obsadzić główne role.
"Trzymam kciuki, aby aktorzy osiągnęli swoje postulaty, a my dzięki temu będziemy mogli wrócić do pracy. Kiedy to się zakończy, plan będzie już gotowy, ale nie mogę powiedzieć teraz zbyt wiele. Ogłoszenia pojawią się we właściwym momencie! Wiemy, że sieć jest podekscytowana tą wiadomością [kto zagra główne role - przyp. red.] - nie mogę się doczekać, by się nią z wami podzielić. Po prostu nie mogę jeszcze tego zrobić" - powiedział Matt Shakman.
O czym będzie opowiadać film "Fantastyczna Czwórka"? Reżyser zarzeka się, że czegoś takiego jeszcze nie było, a produkcja znacznie odbiegnie od fabuły wcześniejszych filmów:
"To będzie inne i na poziomie samej fabuły, i sposobu powstawania filmu. Sądzę, że to będzie coś innego niż wszystko, co widzieliście wcześniej, a już na pewno będzie niepodobne do tego, co zobaczyliście w Marvelu. (...) Scenariusz jest niesamowity, postacie są genialne. (...) Jestem podekscytowany. Jak sprawić, by to wszystko było ekscytujące, a jednocześnie miało oparcie w kwestiach naukowych? Przecież to część mitologii Fantastycznej Czwórki, którą prywatnie uwielbiam".
Premierę "Fantastycznej Czwórki" Matta Shakmana zaplanowano na 14 lutego 2025 r.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" sprawdzamy, jak bardzo Netflix zmasakrował "Znachora", radzimy, dlaczego niektórych seriali lepiej nie oglądać w Pendolino oraz żegnamy się z "Sex Education", bo chyba najwyższy już czas, nie? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.