Premiera "Pianisty" przyjęta owacyjnie

Długimi owacjami na stojąco zakończyła się w czwartek późnym wieczorem światowa premiera Pianisty Romana Polańskiegow Warszawie. Film zdobył Złotą Palmę na tegorocznym festiwalu w Cannes.

Premiera "Pianisty" przyjęta owacyjnie

06.09.2002 02:00

Uroczysta światowa premiera nagrodzonego Złotą Palmą w Cannes filmu Pianista Romana Polańskiego rozpoczęła się w czwartkowy wieczór (5 września 2002) w Filharmonii Narodowej w Warszawie.

Otwierając pokaz Roman Polański (na zdj. w Cannes po otrzymaniu Złotej Palmy; AFP) powiedział, że premiera filmu w Polsce nie jest przypadkiem i że zależało mu na tym od momentu rozpoczęcia zdjęć w Polsce.

Nosiłem się od lat z zamiarem zrobienia filmu w Polsce - powiedział reżyser. Wspomniał, że brakowało mu odpowiedniej perspektywy, ustroju, a przede wszystkim materiału.

Tym poszukiwanym materiałem okazała się być książka ze wspomnieniami z czasów wojny polskiego pianisty i kompozytora pochodzenia żydowskiego, Władysława Szpilmana.

Czytając książkę Szpilmana po kilku stronach wiedziałem, że to będzie mój następny film. Wiedziałem także, że jedynym miejscem, gdzie ten film będzie można nakręcić, będzie Warszawa - powiedział reżyser.

Złożył podziękowania Allanowi Starskiemu - za odtworzenie starej Warszawy i tej zdruzgotanej Warszawy, Pawłowi Edelmanowi - który nadał filmowi charakter, o którym marzyłem w związku z tym przedmiotem, Annie Sheppard, która zaprojektowała kostiumy i kompozytorowi Wojciechowi Kilarowi.

Ze słowami podziękowań zwrócił się także do polskich współproducentów filmu - Gene'a Gutowskiego i Lwa Rywina, "setki techników" i polskich statystów, których - jak wspomniał: czasami było na planie 1200. "Niesłychanie reagowali oni na moje wskazówki i na same sytuacje, czasami nawet bez moich wskazówek - zaznaczył.

Polański podkreślił, że film ten jest hołdem dla Władysława Szpilmana. Ta książka wymagała skromności i uczciwości w przeniesieniu jej na ekran - dodał. Dlatego jego zamiarem było opowiedzenie tej historii w sposób prosty, bez reżyserskich i operatorskich popisów.

W uroczystym pokazie premierowym w Filharmonii Narodowej wzięły udział osobistości świata polityki, biznesu i kultury. Wśród polityków byli prezydent Aleksander Kwaśniewski, premier Leszek Miller, marszałek Sejmu Marek Borowski i przedstawiciele rządu.

Po pokazie publiczność podziękowała reżyserowi owacjami na stojąco. Goście nie kryli, że są pod dużym wrażeniem filmu.

Zobacz pierwsze komentarze po premierowym pokazie "Pianisty".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)