Spełniony na scenie
Cieszyński nie kryje, że oprócz pracy w telewizji równie ważna jest dla niego gra w teatrze, która daje mu dużo zawodowej satysfakcji.
Pytany, co tak pociąga go w występach scenicznych, odpowiadał:
- Po pierwsze, możliwość bezpośredniego obcowania z widzem. Gra w teatrze to nie tylko relacja i współdziałanie między aktorami, ale to również ciągły dialog z widownią. Dobry odbiór granej przez ciebie sceny powoduje, że chcesz dać z siebie jeszcze więcej, rosną ci skrzydła. Po drugie – dodawał w wywiadzie dla gazety "Echo Dnia" – rewelacyjne jest to, że każdy spektakl jest inny, bo inna jest publiczność, inny jest dzień tygodnia, co innego nieświadomie wnoszę ze sobą z zewnątrz. I po trzecie, faza przygotowań i możliwość prawdziwej pracy nad rolą, analizowania postaci itd., która jest zazwyczaj dłuższa niż w filmie i zawsze dłuższa od tej w telewizji.