Trwa ładowanie...
25-06-2003 13:22

Rekordowa sprzedaż Harry'ego Pottera

Rekordowa sprzedaż Harry'ego Pottera
d3yqdzc
d3yqdzc

Najnowszy, piaty, tom z serii przygód Harry'ego Pottera, "Harry Potter i zakon Feniksa", został sprzedany w USA w pierwszy weekend dystrybucji w rekordowej liczbie około 5 mln egzemplarzy.

Jak było do przewidzenia, najnowsza, piąta część sagi o przygodach Harry'ego Pottera rozchodzi się jak świeże bułeczki. W Wielkiej Brytanii sprzedano ponad milion egzemplarzy książki w ciągu pierwszych 48 godzin sprzedaży. Najnowsza część przygód Harry'ego Pottera sprzedaje się cztery razy szybciej niż wcześniejsza 4. część tego cyklu - "Harry Potter i Czara Ognia" - podał "The Times" z 23 czerwca.

Amerykańska sieć sprzedaży CBSMarketwatch sprzedała prawie milion egzemplarzy w ciągu jednego dnia. Brytyjska sieć supermarketów Tesco - największy detaliczny sprzedawca czwartego tomu przygód Harry'ego Pottera - sprzedała 317 tysięcy egzemplarzy "Zakonu Feniksa" w ciągu 24 godzin. Firma przewozowa FedEX podaje, że dostarczyła 400 tysięcy egzemplarzy "Zakonu Feniksa" kupionych za pomocą Internetu w wirtualnej księgarni Amazon.com.

Po kolejną część przygód chłopca uczącego się w szkole magii, pióra brytyjskiej autorki Joanne K. Rowling, amerykańscy fani ustawiali się w kolejce już w piątek wieczorem. Książkę zaczęto sprzedawać zaraz po północy. Setki tysięcy ludzi zamówiło ją wcześniej bezpośrednio w księgarniach lub przez Internet.

d3yqdzc

Ponieważ cena detaliczna najnowszego "Harry'ego Pottera" wynosiła prawie 30 dolarów, oznacza to, że w pierwszy weekend sprzedaży książka zarobiła dużo więcej niż najbardziej kasowy przebój filmowy - Spider-Man, który po pierwszym weekendzie w USA przyniósł producentom 114 mln dolarów.

Autorka Joanne K. Rowling otrzymuje 15 procent od każdego sprzedanego egzemplarza. Jak łatwo policzyć, zarobiła zatem w ciągu weekendu około 22,5 mln dolarów. Według brytyjskich mediów, pani Rowling, która przed napisaniem pierwszego tomu swej książki była z trudem wiążącą koniec z końcem, nikomu nieznaną samotną matką, jest osobą zamożniejszą niż królowa Elżbieta II.

Wydawnictwo Scholastic, które wydaje "Harry'ego Pottera", planowało dla najnowszej części cyklu początkowy nakład 8,5 mln egzemplarzy, ale prawdopodobnie potrzebny będzie dodruk.

"Harry Potter i Zakon Feniksa" trafił do księgarń w piątek 20 czerwca 2003. Ukazał się prawie trzy lata po poprzednim tomie tej serii, "Harry Potter i Czara Ognia" - książce, która pobiła ówczesny rekord najszybszej sprzedaży. Wokół książek na temat utalentowanego chłopca-czarodzieja, który rozwija swoje zdolności i odkrywa swą przeszłość, wyrósł cały przemysł, język i subkultura. Komercjalizacja Harry'ego Pottera irytuje jednak niektórych jego fanów, a innych zupełnie do niego zniechęciła.

d3yqdzc

Do tej pory na ekrany kin trafiły dwie pierwsze części cyklu przygód Harry'ego: Harry Potter i kamień filozoficzny oraz Harry Potter i komnata tajemnic. Pierwsza część cyklu w pierwszy weekend wyświetlania w kinach USA zarobiła 90 milionów dolarów, a do tej pory ponad 317 milionów. Natomiast Komnata tajemnic miała wynik nieco gorszy - 88 milionów w pierwszy weekend wyświetlania i 261 milionów usd do tej pory. Do tego dochodzą oczywiście dochody ze sprzedaży i wypożyczeń filmu na kasetach wideo i płytach dvd, szacowane przez dystrybutora na blisko 600 milionów usd na całym świecie.

W czerwcu 2004 roku na ekrany kin na całym świecie wejdzie trzecia część cyklu - "Harry Potter i więzień Azkabanu". Aktualnie pracuje nad nią meksykański reżyser Alfonso Cuaron. A zobaczymy w nim m.in. doskonale znanych z pierwszych części: Daniela Radcliffe'a, Emmę Watson, Ruperta Grinta, Robbie Coltrane'a, Toma Feltona i Alana Rickmana. A także Gary'ego Oldmana, Timothy Spalla czy Michaela Gambona, który zastąpi zmarłego Richarda Harrisa, jako profesora Dumbledore'a.

Na pewno sfilmowana zostanie także część czwarta cyklu, czyli "Harry Potter i Czara Ognia", o której na razie wiadomo tylko, że na ekrany trafi w 2005 roku.

Nietrudno przewidywać, że i "Zakon Feniksa" dane nam będzie zobaczyć na dużym ekranie. Najpewniej gdzieś około 2006 roku.

d3yqdzc
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3yqdzc