Reżyser "Hiacynta" odpowiada na zarzuty
Gościem programu "Newsroom WP" był reżyser Piotr Domalewski. Jego "Hiacynt" miał premierę na Netfliksie 13 października. Film zbiera pochlebne recenzje, ale pojawiło się też kilka krytycznych głosów. Prowadzący program Janusz Wróblewski z "Polityki" przytoczył zarzut, że "Hiacynt" porusza trzy wątki i żaden z nich nie jest w pełni rozwinięty. Co na to reżyser? - Nie lubię publicystyki w kinie. Dlatego mam wrażenie, że dociśnięcie któregoś wątku z jakimś agitacyjnym zacięciem, zmienia film. Który dla mnie jest przede wszystkim: a) rozrywką; b) sztuką. To zamienia go w publicystykę i sprawia, że przestaje być uniwersalny - mówił Piotr Domalewski.