Ridley Scott ujawnia konflikt na planie "Gladiatora". Joaquin Phoenix chciał odejść, Russell Crowe podsumował go krótko
Reżyser Ridley Scott w rozmowie z "The New York Times" wyznał, że Joaquin Phoenix miał dużo wątpliwości podczas kręcenia "Gladiatora", co spotkało się z krytyką ze strony Russella Crowe'a.
Reżyser "Gladiatora", Ridley Scott, w niedawnym wywiadzie dla "The New York Times" podzielił się nieznanymi dotąd szczegółami z planu legendarnego filmu. Okazuje się, że Joaquin Phoenix, wcielający się w rolę złowrogiego Kommodusa, miał chwile zwątpienia i chciał opuścić produkcję.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Filmy, których nie można przegapić. To będą petardy
"Joaquin był w stroju księcia i mówił: 'Nie mogę tego zrobić'" — wspomina Scott. "Zapytałem: 'Co?' A Russell powiedział: 'To jest strasznie nieprofesjonalne'". Phoenix miał wątpliwości co do swojej roli, ale Scott zdołał go przekonać do pozostania na planie, mówiąc: "Mógłbym być jego starszym bratem lub ojcem. Ale jestem raczej przyjacielem Joaquina. 'Gladiator' był dla nas obu chrztem bojowym". Russell Crowe i Joaquin Phoenix stworzyli niezapomniane kreacje w "Gladiatorze". Obaj aktorzy zostali nominowani do Oscara, a Crowe zdobył statuetkę dla najlepszego aktora.
W "Gladiatorze" został, rzucił inny projekt
Temat wątpliwości Phoenixa powrócił w kontekście jego ostatniego odejścia z filmu Todda Haynesa, na pięć dni przed rozpoczęciem zdjęć. Decyzja aktora zmusiła reżysera do zawieszenia projektu. Podczas festiwalu filmowego w Wenecji, gdzie Phoenix promował "Joker: Folie à Deux", został zapytany o tę sytuację. Aktor odpowiedział: "Gdybym teraz to skomentował, podzieliłbym się jedynie swoją perspektywą, a inni twórcy nie mogą się wypowiedzieć, więc nie sądzę, by to było pomocne".
Wkrótce po tych wydarzeniach James McAvoy ujawnił w podcaście "Happy Sad Confused", że miał tylko dwa tygodnie na przygotowanie się do roli w filmie "Split". McAvoy został zaangażowany w ostatniej chwili po tym, jak Phoenix wycofał się z projektu tuż przed rozpoczęciem zdjęć.
Gladiator
"Gladiator" był przebojem 2000 roku. Opowieść o generale Maximusie (Russell Crowe), dowódcy w rzymskiej armii, który dowiaduje się, że umierający cesarz Marek Aureliusz (Richard Harris) chce uczynić go swoim następcą na tronie, podbiła serca widzów na całym świecie. Decyzja cesarza nie podoba się prawowitemu dziedzicowi, Kommodusowi (Joaquin Phoenix), który postanawia pozbyć się rywala i skazuje go na karę śmierci wraz z całą rodziną. Maximusowi cudem udaje się uciec. Trafia do niewoli, gdzie zostaje wyszkolony na gladiatora.
Produkcja zdobyła pięć Oscarów, w tym za najlepszy film. 15 listopada premierę w kinach będzie miał "Gladiator 2".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o "Napadzie" na Netfliksie, zastanawiamy się, dlaczego Laura Dern zagrała w koszmarnej "Planecie samotności" i zachwycamy się nowym serialem Max, "Franczyza". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: