Robert De Niro wybuchł w sądzie. "Dajcie mi z tym spokój"
Robert De Niro dosłownie wybuchł, słuchając zeznań byłej asystentki osobistej podczas procesu cywilnego w Nowym Jorku. Kobieta oskarżyła go m.in. o seksizm, dyskryminację i mobbing.
Jak donoszą amerykańskie media, w pewnym momencie De Niro krzyknął do byłej pracownicy: "Wstydź się, Chase Robinson!". Wybuch nastąpił po pytaniu prawnika, który zapytał kobietę, czy De Niro "kiedykolwiek oddawał głośno mocz w łazience podczas rozmowy telefonicznej z asystentką".
80-latek jeszcze kilkukrotnie wyrażał głośno swoje niezadowolenie. Najpierw rzucił: "Dajcie mi z tym spokój", a później zwrócił się do prawnika zadającego powódce drażniące go pytania: "Po to nas tu wszystkich ściągnąłeś?". De Niro w oficjalnej wypowiedzi zaznaczył, że "nie pozwala sobie na swobodę w kontaktach z ludźmi, którzy dla niego pracują". Kwestie poruszane przed sądem na Manhattanie nazwał "niedorzecznymi" i "nie wie, co ma na ich temat powiedzieć".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gwiazdy, które przyznały się do zdrady. Było o tym głośno
Aktor stanowczo zaprzeczył twierdzeniom kobiety, którą rzekomo zmuszał do drapania go po plecach. Po czym bez ogródek zaczął wyszydzać jej narrację. - Ona sugeruje, że stoi przed budynkiem i na kolanach szoruje podłogę - mówił gwiazdor. - Nigdy nie było żadnej sprośności, braku szacunku czy dziwaczności, którą próbujesz sugerować - dodał.
Przypomnijmy, że konflikt De Niro z Chase Robinson ciągnie się od 2019 r. W sierpniu tamtego roku firma produkcyjna aktor pozwała asystentkę na 6 mln dol. za "naruszanie obowiązków powierniczych, niewłaściwe wykorzystanie funduszy firmy" i spędzanie godzin na oglądaniu Netfliksa (zwłaszcza serialu "Przyjaciele") w czasie pracy.
Dwa miesiące później kobieta wystosowała własny pozew, w którym oskarżyła gwiazdora o dyskryminację ze względu na płeć, seksistowskie komentarze i mobbing. Miała być zmuszana do prasowania mu koszul, zapinania guzików, dekorowania jego domu z okazji różnych uroczystości i pielenia ogródka. W oficjalnym oświadczeniu określiła De Niro jako "mężczyznę wiernego starym, głęboko patriarchalnym zwyczajom".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o horrorach, które bawią, strasząc, wspominamy ekranizacje lektur, które chcielibyśmy zapomnieć, a także spoglądamy na Netfliksowego "Beckhama", bo jak tu na niego nie patrzeć? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.