Problemy z narkotykami
Pod koniec lat 70. i na początku 80. Williams zmagał się z poważnym uzależnieniem od kokainy. Podobno dopiero po śmierci swojego przyjaciela, Johna Belushi, który zmarł na skutek przedawkowania w 1982 roku, aktor postanowił rzucić nałóg i poddał się leczeniu.
Twierdził, że od tamtej pory starał się unikać wszelkich używek – a w powrocie do „normalnego” życia i zachowaniu trzeźwości miały mu pomóc narodziny syna Zacharego (1983 rok).