3z8
Nie pozostawał obojętny na wdzięki płci pięknej
Uwielbienie kobiet towarzyszyło mu na każdym kroku, a role filmowych amantów skutecznie powiększały grono fanek.
Sam Moore także nie pozostawał obojętny na wdzięki płci pięknej i aż czterokrotnie wstępował w związek małżeński.
Tajemnicą poliszynela było, że aktor padał ofiarą przemocy domowej z rąk dwóch pierwszych żon, mających dość jego ciągłych skoków w bok.