4z8
Błyskawiczna kariera
To dlatego na egzaminach do szkoły teatralnej* nie poszło jej zbyt dobrze.*
Ale Gąsiorowska nie zamierzała się poddawać. I w końcu udało się jej osiągnąć cel. Choć za pierwszym razem oblała, za drugim podejściem przyjęto ją na wymarzoną uczelnię.
A potem poszło już z górki. W 2003 roku, jeszcze jako studentka, zadebiutowała w „Pogodzie na jutro” w reżyserii Jerzego Stuhra.
* - Jerzy Stuhr był rektorem PWST w Krakowie, gdzie studiowałam. Zobaczył mnie na szkolnym korytarzu i zaproponował współpracę! Widać pasowałam do jego koncepcji* – mówiła o swoim debiucie w tygodniku "Życie na gorąco".