Ron Perlman jako podstarzały piekielny chłopiec
Ron Perlman martwi się, że będzie za stary, aby zagrać w trzeciej części serii "Hellboy".
58-letni aktor, który zagrał główną rolę w pierwszych dwóch filmach cyklu, obawia się, że gdy reżyser Guillermo Del Toro rozpocznie pracę nad kontynuacją, on nie będzie już w pełni sił.
- Mam nadzieję, że będę w stanie samodzielnie chodzić - tłumaczy Perlman. - Guillermo będzie zajęty "Hobbitem" do 2013 roku. Jeśli umiecie liczyć i wiecie, ile mam lat, zrozumiecie, o co mi chodzi. Może będę musiał cały czas siedzieć, albo będę podłączony do wentylatora płucnego. Czas pokaże.
5 września do polskich kin zawita film "Hellboy: Złota armia".