Rosario Dawson aresztowana

Rosario Dawson została aresztowana podczas manifestacji przeciwko prezydentowi George'owi W. Bushowi.

25-letnia gwiazda filmów "Dzieciaki" i "25. godzina" została zatrzymana przez policję podczas manifestacji pod Madison Square Garden w Nowym Jorku.

Do aresztowania doszło w niedzielę, niedaleko miejsca, w którym odbywa się konwencja Republikanów. Aktorka pracowała wówczas z 36-letniem reżyserem Stephenem Marshallem i 28-letni Viją Grosgalvesem przy niezależnej produkcji "Medium Cool". Realizatorzy przedsięwzięcia chcieli wykorzystać antyprezydencką manifestację jako tło obrazu. W czasie zatrzymania aktorka i filmowiec otoczeni byli 30 osobami i mieli na sobie chusteczki, spełniające rolę masek, tak że widać było tylko ich oczy. Policja poprosiła ich o rozejście się, lecz twórcy nie zareagowali na wezwanie. Wówczas doszło do aresztowania. Para jednak została zwolniona jeszcze tego samego dnia bez konieczności wpłacania kaucji. Do sądu muszą wrócić 9 listopada. Odpowiedzą m.in. za przeszkadzanie w manifestacji. Jeśli zostaną skazani, grozi im roczny pobyt w więzieniu na Rikers Island.

Przypomnijmy, że w najbliższym czasie Dawson będzie można zobaczyć u boku Colina Farrella i Angeliny Jolie w produkcji Olivera Stone'a "Aleksander". Aktorka zagrała również w dramacie "Pierwsza strona", "Faceci w czerni II" i "Pluto Nash".