Starożytny heros
Fury zaczął pojawiać się przed kamerą od drugiej połowy lat 40. Początkowo jako "element tła" niewymieniony w napisach końcowych w takich filmach jak "Abbott i Costello leca na Marsa" czy "Mężczyźni wolą blondynki" z Marilyn Monroe.
Przełom nastąpił w 1958 r., kiedy zagrał w "The Wild Woman of Wongo". Po tej roli został zauważony przez twórców popularnych wówczas filmów kostiumowych, nawiązujących do takich hitów jak "Spartakus" czy "Dziesięcioro przykazań".
Przystojny i świetnie zbudowany Ed Fury był idealnym materiałem na starożytnego herosa w skąpym odzieniu.