Rozszczekany Piotr Gąsowski
Już 17 marca na ekrany wejdzie wyśmienita komedia z Timem Allenem i Robertem Downey'em juniorem Na psa urok. Film o tyle ciekawy, że przy okazji będziemy mogli usłyszeć znakomitych polskich aktorów w jego wersji dubbingowanej.
Na naszych ekranach film pojawi się w polskiej wersji językowej. Usłyszymy w niej m.in. Agatę Kuleszę, Bartosza Opanię, Marcina Trońskiego, w roli głównej wystąpi natomiast znakomity aktor komediowy - Piotr Gąsowski.
Gąsowski miał przed sobą nie lada wyzwanie aktorskie - musiał zagrać bohatera w obu jego wcieleniach - człowieka i psa. Pracę przy dubbingu wspominał:
- Świetnie się bawiłem wcielając w rolę psa. Były takie momenty, że ze śmiechu łzy mi same leciały. A to musiałem szczeknąć, to znów warknąć, czasem zapiszczeć, a nawet dyszeć na zawołanie - zdradza. – Sam kiedyś miałem boksera, więc jestem w stanie odróżnić go od buldoga, a owczarka niemieckiego od jamnika... Ale mówiąc poważnie: takie codzienne obserwacje domowego zwierzaka okazały się pomocne w tej roli.
Aktor nie zastanawiał się nad przyjęciem propozycji udziału w dubbingu do "Na psa urok", choć niewielkie wątpliwości się pojawiły: - Ktoś mnie zapyta: "Co pan teraz gra?" A ja na to: "Teraz gram psa." Albo: "Pingwina, proszę pana". Ostatnio gram dużo zwierząt. Zaczynam się tym martwić... - kończy Gąsowski.
"Na psa urok" to kino familijne najwyższej próby a jednocześnie naprawdę dobra komedia. Pierwsze zapewnia doświadczenie wytwórni Walt Disney Pictures, a drugie w stu procentach gwarantuje niezawodny komik Tim Allen mówiący (Śnięty Mikołaj)
, tym razem, głosem Piotra Gąsowskiego.
Opowiada historię pewnego wziętego prawnika, który za sprawą tajemniczego zbiegu okoliczności zmienia się w psa pasterskiego. Miotając się pomiędzy ludzką i psią postacią, obserwuje swoją, zaniedbywaną dotąd, rodzinę. To doświadczenie dokonuje w nim potężnej zmiany. Prawnik postanawia znów być troskliwym ojcem i mężem.