Schwarzenegger i Stallone kiedyś się nienawidzili. Dziś są przyjaciółmi
Od miłości do nienawiści jeden krok? Czy odwrotnie też to działa? Zdaje się, że tak. Idealnym przykładem na poparcie tych słów jest relacja między dwójką znanych i cenionych aktorów. Arnold Schwarzenegger i Sylvester Stallone niegdyś byli największymi wrogami, a dziś cenią sobie swoją przyjaźń. Jak do tego doszło?
W przeszłości dwójka panów nie szczędziła sobie słów krytyki. Wykorzystywali każdą możliwą okazję, aby wbić jeden drugiemu przysłowiową szpileczkę. Filmowy "Rocky" bez ogródek mówił, że "nawet nasze DNA się nienawidzi". Jednak wraz z upływem lat wiele się zmieniło.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"The Familly Stallone" (2023) - zwiastun reality show.
W przeszłości Arnold Schwarzenegger i Sylvester Stallone uznawani byli za największych rywali. "Byliśmy filmowymi rywalami, ale doprowadziliśmy tę rywalizację do skrajności" - wyznał jeden z aktorów. Rywalizowali na wielu płaszczyznach - który z nich będzie miał lepsze ciało, który zabije więcej ludzi w produkcjach filmowych, czy nawet który będzie miał największą broń w rękach. "Sytuacja wymknęła się spod kontroli i próbowaliśmy się nawzajem wykoleić" - wspomina tamten okres Schwarzenegger.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o horrorach, które bawią, strasząc, wspominamy ekranizacje lektur, które chcielibyśmy zapomnieć, a także spoglądamy na Netfliksowego "Beckhama", bo jak tu na niego nie patrzeć? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.