"Seksmisja" powraca. Znamy szczegóły

Po 35 latach od kinowej premiery powróci "Seksmisja". Jak udało nam się dowiedzieć, tym razem widzowie będą mogli ją obejrzeć na deskach teatru w Lesznie. Film wyreżyserowany w 1983 r. przez Juliusza Machulskiego został wybrany przez czytelników magazynu "Film" polską komedią stulecia.

Teatr Miejski w Lesznie przez kilka miesięcy starał się o zgodę na wystawienie "Seksmisji" na swojej scenie. W tym roku Juliusz Machulski zaakceptował pomysł i podpisano umowę. Niemal od razu zorganizowano casting.

- Na casting zaproszono ponad 60 zawodowych aktorów i aktorek, ale zgłoszeń napłynęło ponad 200. Przesłuchania trwały dwa dni, a ostateczny głos miała Joanna Drozda, odpowiadająca za reżyserię "Seksmisji". Do współpracy zaproszono też Katarzynę Figurę - zdradza nam osoba związana z teatrem.

Katarzyna Figura wcieli się w rolę Berny. Główne role męskie zagrają Piotr Wątroba i Bartosz Mikulak, a ich partnerki - Lamię i Emmę - Angelika Kujawiak i Weronika Asińska.

W sierpniu uruchomiono sprzedaż na pierwsze dwa terminy w październiku.

- Bilety rozeszły się w zaledwie kilkanaście minut. To świetny początek - zdradza nasze źródło.

Film "Seksmisja" opowiada historię zahibernowanych w 1991 roku Maksa i Alberta. Bohaterowie budzą się w 2044 r. w świecie pozbawionym mężczyzn. Obraz kręcono m.in. w kopalni soli w Wieliczce, Łebie i okolicach Łodzi. Dzieło Juliusza Machulskiego zdobyło wiele nagród i uchodzi za jeden z najlepszych polskich filmów.